| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Korona Kielce pożegnała się z PKO Ekstraklasą zwycięstwem 2:0 nad ŁKS-em Łódź. Spadkowicz udanie zakończył zły sezon dzięki bramkom dwóch młodzieżowców. Jeden z nich – Iwo Kaczmarski – został najmłodszym strzelcem gola w najwyższej klasie rozgrywkowej w XXI wieku. W klasyfikacji wszech czasów jest drugi, za jedną z legend polskiej piłki.
Korona już od kilku kolejek nie miała szans na utrzymanie. W piątek poinformowano, że z klubu odchodzi siedmiu piłkarzy, m.in. Petteri Forsell.
Trener kielczan Maciej Bartoszek dał w ostatniej kolejce możliwość gry kilku młodym zawodnikom. W ataku wyszedł 17-letni Daniel Szelągowski, który w końcówce ustalił wynik na 2:0, zdobywając swoją drugą bramkę w Ekstraklasie.
To jednak Iwo Kaczmarski przeszedł do historii. Piłkarz urodzony 16 kwietnia 2004 roku wszedł na boisko po przerwie. W 72. minucie trafił do bramki po podaniu od Szelęgowskiego.
Kaczmarski mając 16 lat i 93 dni został najmłodszym strzelcem od czasu powstania Ekstraklasy. Jeśli chodzi ogólnie o historię najwyższej klasy rozgrywkowej, młodszym zdobywcą bramki jest tylko sam Włodzimierz Lubański (16 lat i 52 dni).
Poprzednim rekordzistą, jeśli chodzi o XXI wiek, był Aleksander Buksa. Piłkarz Wisły Kraków na początku tego sezonu strzelił gola mając 16 lat i 220 dni. Kolejni na tej liście są m.in. Ariel Borysiuk oraz Dawid Kownacki.